Gdy idą święta - Andrzej Krzywy feat. Sadowsky

Świat ma milion barw, 
Szukam pierwszej z gwiazd. 
Gdy idą święta tyle znów piękna. 
Czekam na to tak, 
Jak na z tobą bal. 
Tyle tu szczęścia 
Wokół nas czeka. 
Chcę poczuć znów 
Jak pierwszy raz, 
Gdy tyle magii było w nas. 
Tak kocham ten grudniowy świat. 
Ma coś z baśni, coś z zagadki. 

I każdy z nas ma tysiąc spraw, 
I każdy zdążyć chce na czas. 
Już blisko święta. 

Czekam na ten czas, 
Na tych lepszych nas, 
Gdy idą święta, 
Na to się czeka. 
Blisko ty i ja, miłość szuka nas, 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam. 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam, znasz mnie. 
Gdy idą święta, gdy idą święta. 

Dla tych kilku dni, 
Kilku dobrych chwil 
Dzisiaj tu jestem, 
W powietrzu szczęście. 
Już unosi się, już wypełnia mnie, 
Czekam na ciebie, 
Ty masz coś więcej. 
Chcę poczuć znów, 
Jak pierwszy raz, 
Gdy tyle magii było w nas. 
Tak kocham ten grudniowy świat. 
Ma coś z baśni, coś z zagadki. 

I każdy z nas ma tysiąc spraw, 
I każdy zdążyć chce na czas. 
Już blisko święta. 

Czekam na ten czas, 
Na tych lepszych nas, 
Gdy idą święta, 
Na to się czeka. 
Blisko ty i ja, miłość szuka nas, 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam. 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam, znasz mnie. 
Gdy idą święta, gdy idą święta. 

Czekam na ten czas, 
Na tych lepszych nas, 
Gdy idą święta, 
Na to się czeka. 
Blisko ty i ja, miłość szuka nas, 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam. 
Gdy idą święta, 
Dziś na to czekam, znasz mnie. 
Gdy idą święta, gdy idą święta.