
Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże. Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże, Czerwone róże. Kiedy byli młodzi często wariowali, Czas nie istniał i nie było dla nich granic. Poznali się obok ławki, gdzieś przed blokiem, W pierwszej chwili on był dla niej wielkim szokiem. Nie myślała, że się nawet zakumplują, Był łobuzem, w szkole ciągle latał z dwóją. No a życie tak się potem potoczyło, Że dwa serca w jedno duże połączyło. Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże. Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże, Czerwone róże. Czas przemijał, drogi ich się skrzyżowały, Lat przybyło, ale ciągle się kochali. Teraz przy tej samej ławce obok bloku, Spacerują z wózkiem, z małą łezką w oku. Wierność i szacunek w związku to podstawa, Choć rutyna czasem się do niego wkrada, Ale miłość przecież ma niezwykłą siłę, Może przebić każdy mur w najmniejszą chwilę. Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże. Jak Wenus i Mars, jak woda i ogień, Charaktery dwa, zakochane w sobie. Choć los często gra, przynosi też burze, To zawsze miał dla niej czerwone róże, Czerwone róże.
