Polka Mix - Drossel

Pieniążki kto ma 
Ten ciastka sobie chrupie 
A kto pieniążków nie ma 
Ten drapie się po. 

A nam wszystko jedno 
My mamy cały świat 
Bo człowiek bez pieniędzy 
Jest zuch i pan 
A nam wszystko jedno 
My mamy cały świat 
Bo człowiek bez pieniędzy 
Jest zuch i pan. 

Checa, checa koło pieca 
Cielę mnie pobodło. 
Matula mnie smarowali 
Ale nie pomogło. 

I jo se też musioł 
Bo mnie się poruszoł 
Hej mości panowie 
Kapelusz na głowie. 
I ona musiała 
Bo jej się ruszała 
Hej mości panowie 
Husteczka na głowie. 

Jestem sobie Krakowianka 
Faj duli faj duli faj. 
Mam spódniczkę po kolanka 
Faj duli faj duli faj. 
Mam spódniczkę po kolanka 
Faj duli faj duli faj. 

Zocha, Zocha, Zocha izbę zamiatała 
I ma, i ma, i Macieja zawołała. 
Zocha izbę zamiatała 
I Macieja zawołała. 
Zocha izbę zamiatała 
I Macieja zawołała. 

Gdym się na świat narodziła 
Matuś moja rzekła mi: 
Córuś moja, córuś miła 
Te skrzypeczki daję ci 
Córuś moja, córuś miła 
Te skrzypeczki daję ci. 

Kominiarz musi istnieć 
Kominiarz musi być 
Bo kominiarski zawód 
To zawód klawy jest. 
Bo kominiarski zawód ja mam 
I na czyszczeniu kominów się znam. 
I swoją miotłą ja ruszam 
W tył i przód, i w tył, i w przód 
I złotóweczki ja biorę za swój trud. 
I swoją miotłą ja ruszam 
W tył i przód, i w tył, i w przód 
I złotóweczki ja biorę za swój trud. 

Znałem cyganeczkę Zosię 
Kazali mi ją poślubić. Hej! 
Lecz ty śliczna cyganeczko 
Nigdy już nie będziesz lubić. Hej! 
Lecz ty śliczna cyganeczko 
Nigdy już nie będziesz lubić. 

Godzina piąta minut trzydzieści 
Kiedy pobódka zagrała 
Grupa rezerwy szła do cywila 
Niejedna panna płakała. 
Grupa rezerwy szła do cywila 
Niejedna panna płakała. 

Raz w niedzielę po obiedzie 
Mąż do żony, że jedzie 
Interesy załatwiać do Płocka 
A żoneczka wkurzona 
Jak nie wróci to skona 
I powiada jak pięknie się składa. 
A żoneczka wkurzona 
Jak nie wróci to skona 
I powiada jak pięknie się składa. 

On zimny, on zimny, 
Ona gorąca. 
On nie chce, on nie chce 
Ona go trąca 
I lewą rączkę na niego kładzie 
Ruszaj się ruszaj ty stary dziadzie. 
I lewą rączkę na niego kładzie 
Ruszaj się ruszaj ty stary dziadzie. 

Czasem myślę o dziewczynie 
Si bom, si bom 
Której Ania jest na imię 
Si bom, si bom. 
Aniu, Aniu, Aniu przebacz mi 
Przebacz mi nie gniewaj na mnie się. 
Aniu, Aniu, Aniu przecież wiesz 
Że ja bardzo kocham cię. 
Aniu, Aniu, Aniu przebacz mi 
Przebacz mi nie gniewaj na mnie się. 
Aniu, Aniu, Aniu przecież wiesz 
Że ja bardzo kocham cię. 

A teraz idziemy na jednego 
A teraz idziemy wódkę pić. 
A teraz idziemy na jednego 
A teraz idziemy wódkę pić. 
A teraz idziemy na jednego 
A teraz idziemy wódkę pić. 
A teraz idziemy na jednego 
A teraz idziemy wódkę pić.